Jednak rozumienie BHP może być różne w zależności od tego, czym się zajmujemy. A jeśli jesteśmy pracodawcą z Warszawy lub okolic, możemy przebierać – i pogubić się – w ofertach kursów i szkoleń. Warto zwrócić uwagę na spore firmy z wieloletnim doświadczeniem. Jedną z nich jest Tarbonus, świadczący usługi nie tylko z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Za jednym zamachem znajdziesz tu szkolenia specjalistyczne, kursy spawalnicze czy obsługi wózków widłowych.
Czym jest BHP
Z punktu widzenia pracownika i pracodawcy bezpieczeństwo i higiena pracy to zbiór zasad dotyczących odpowiednich warunków w miejscu zatrudnienia. Są to de facto przepisy regulujące sposób wykonywania zadań służbowych, weryfikujące stan urządzeń i nakładające na zakład pracy obowiązki, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa. Z drugiej strony BHP to tak naprawdę sposób wykonywania wszelkich zadań tak, żeby nie narażać swojego życia i zdrowia na jakiekolwiek zagrożenia. Wychodzimy więc daleko poza obowiązki służbowe: takie same zasady będą dotyczyć nas w domu, w samochodzie, w szkole, na wakacjach i podczas pracy właśnie. Dlaczego tak się dzieje? Otóż w znakomitej większości nie są to przepisy martwe. Poza detalami związanymi ze szkoleniami i czasami ich realizacji, przesłanie rozporządzeń jest proste. Nie pracuj, kiedy widzisz zagrożenie, reaguj, gdy coś groźnego może się wydarzyć, zgłaszaj niebezpieczeństwo tak szybko, jak to możliwe, i nie narażaj swojego zdrowia, nie mając pewności, jak obsługuje się dane urządzenie. Wszystko logiczne i spójne. To dlaczego w pracy zdarza się tak wiele wypadków?
Dlaczego wypadki wciąż się zdarzają
Uszczerbek na zdrowiu nie jest niczym przyjemnym. Co zrobić, żeby go uniknąć? Przede wszystkim trzeba omijać zagrożenia szerokim łukiem i nie pchać rąk tam, gdzie nie trzeba – i to dosłownie. Wiele wypadków w pracy spowodowanych jest rutyną, nadmierną pewnością siebie i nieuwagą. Często pracownicy ignorują zagrożenia i naprawiają sprzęt na własną rękę. Latami może to każdemu uchodzić na sucho, jednak pogłębiające się uszkodzenia, nieostrożność lub zwykły błąd mogą skończyć się czyjąś śmiercią.
Warto przytoczyć historię jednego z operatorów wózka widłowego w pewnym magazynie. Pan Stefan to pracownik z ogromnym doświadczeniem. Pracuje w tym samym miejscu od dwudziestu lat i zna firmę lepiej niż jej właściciel. Wiele lat temu przeszedł kurs uprawniający do kierowania wózkiem widłowym. Jak każde urządzenie, ma ono swoje wady: co jakiś czas spadający napinacz zatrzymuje maszynę. W związku ze swoim doświadczeniem pracownik doskonale wie, jak usunąć usterkę w kilka minut, aby móc kontynuować pracę. Pewnego razu jednak mu się to nie udało i ręka pana Stefana została zmiażdżona przez ładunek. Czy można było tego uniknąć? Oczywiście, że tak! Po pierwsze takie usterki zgłasza się przełożonemu, po drugie nie można naprawiać sprzętu domowymi sposobami, nawet jeśli wydaje się to rozwiązaniem najszybszym. Po trzecie pan Stefan, pomimo doświadczenia, nie był uprawniony do serwisowania takich urządzeń.
Jakie przepisy mówią o BHP
Bezpieczeństwo i higiena pracy to sformułowanie, które odnosi się do wielu przepisów (np. przeciwpożarowych), a czuwa nad ich wypełnianiem szereg instytucji (np. Państwowa Inspekcja Pracy, Inspekcja Sanitarna). Jednak kluczowe jest Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Tutaj znajdują się główne pojęcia, wyznaczniki i zasady dotyczące BHP zarówno w kontekście pracowników, jak i pracodawców. Istotny jest także artykuł 237 paragraf 1 Kodeksu pracy. Szczegóły i sens tych aktów prawnych warto skonsultować ze specjalistami, zwłaszcza że ich realizacja, w zależności od zakładu pracy, może być diametralnie inna.
Kto odpowiada za stan BHP w zakładzie pracy?
Za bezpieczeństwo i higienę pracy w zakładzie odpowiada pracodawca. Jest to reguła bezwzględna, nawet jeśli zatrudnia on firmę doradczą z zakresu BHP. Jednak rola pracowników jest tu także bardzo istotna. Chodzi o rozumienie i wdrażanie przepisów obowiązujący w miejscu wykonywania obowiązków służbowych. To właśnie zatrudnieni ponoszą największe ryzyko w związku z wykonywanym zawodem, dlatego niezbędne są szkolenia, które pomagają pracownikom w odpowiednim zachowaniu. Znajomość prawa także jest bardzo istotna, bo dzięki niej można szybciej oszacować ryzyko i podjąć adekwatne działania. Warto także pamiętać, że to osoby zatrudnione mają obowiązek zgłaszać przełożonemu potencjalne zagrożenie. Jeżeli żaden z pracowników go nie poinformuje, nie będzie on mógł w żaden sposób zareagować.
Komentarze