Ocenianie w szkole
Istnieją różne sposoby weryfikacji wiedzy uczniów, jednak funkcjonujący system ocen jest najbardziej uniwersalny. Wszystko przekładamy na procenty, skale, dzięki czemu wiemy jak dany uczeń wypada na tle innych. Jest to także kluczowe przy tworzeniu różnych statystyk i analiz. Jednak co osoba to inna na to reakcja. Niektórzy twierdzą, że ludzi nie powinno się oceniać, bo patrzymy na to z jednej strony i dany osąd może być dla kogoś krzywdzący. Oceny mogą być zarówno środkiem motywacji dla ucznia do dalszej pracy, nauki z podręcznika, jak i źródłem stresu, presji i przemocy. Jak więc znaleźć w tym wszystkim złoty środek? Może nie liczy się sam fakt takiego działania tylko sposób jego realizacji. Mówi się, że oceniać może każdy, jednak nie każdy umie zrobić to konstruktywnie, tak, aby miało to pozytywny skutek.
Jasne zasady i ich przestrzeganie to podstawa sukcesu
Stosowanie ocen ma trzy zadania: informowanie o poziomie wiedzy uczniów, kontrolę ich postępów, a także motywację do dalszej nauki. Jest to trudne, ponieważ niekiedy trzeba zwrócić uwagę na błędy, a jednocześnie nie zabijać potencjału i poczucia kompetencji uczniów. Najważniejsze jest w tym wszystkim ustalenie zasad i ich przestrzeganie. W szkole podobnie jak w grze, bez reguł nie ma sensu. Uczeń powinien mieć świadomość co czeka go za niezrobienie danego zadania w podręczniku, nienauczenie się na sprawdzian, albo za niewłaściwe zachowanie. Musi być to prędzej zapowiedziane, ponieważ spontaniczne nauczyciela skutkują buntem i niezadowoleniem. Warto pamiętać również, o czym nauczyciele często zapominają, że działa to w dwie strony. Są kary to i muszą być nagrody. Nie zapominajmy o pochwale dobrze wykonanej pracy, jest to bardzo budujące z punktu widzenia ucznia.
Sposób oceny jest ważny
To w jaki sposób nauczyciel ocenia ucznia świadczy o jego autorytecie, albo jego braku. Pamiętajmy o tym, że niska ocena może być sama w sobie upokarzająca dla ucznia. Dlatego nie powinno mówić się o tym na forum klasy, bo może to zabić potencjał i poczucie własnej wartości ucznia. Każdemu z nas coś czasem nie wyjdzie, a robienie z tego widowiska jest słabe. Nie wszystkie tematy w podręczniku szkolnym są na tym samym poziomie trudności. Ważne jest aby oceniać konkretne działania, a nie osoby. Określenia typu ‘przeciętny’, ‘dwójarz’ zabijają potencjał i podcinają skrzydła. A to, że jakaś osoba przykładowo nie radzi sobie z matematyką nie oznacza, że nie może być mistrzem ortografii czy sportu. Warto także podczas analizy pracy dostrzec plusy włożonej pracy, a także dać możliwość poprawy danego projektu. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, udowadniajmy to dzieciom już od najmłodszych lat.