Super tata wbrew stereotypom

Ha ha dobre. "Każdy ojciec kocha swoje dziecko". Na jakim ty świecie żyjesz? Tylko u mnie na osiedlu jest co najmniej kilku tatuśków którzy po rozwodzie z żoną nie chcą mieć kontaktu z dziećmi, bo taki kontakt jest równoznaczny z dawaniem kasy na te dzieci i robią wszystko aby uniknąć płacenia alimentów.

Brawo dla Łukasza,Kasi i Poli. tWłaśnie tacy powinni być ojcowie-opiekuńczy,czuli na potrzeby swoich dzieci. Tacy ojcowie,jak Łukasz zdarzają się teraz rzadko.

Tylko dlaczego tak duzo tatusiów ucieka od tej "postawy normalnej"??i czy kazdy ojciec kocha swoje dziecko??? A trudno jest nam dlatego że w życiu codziennym zmagamy się nie tylko z chorobą dziecka ( bo do tego można się przyzwyczaić i "pokochać " tą chorobę) ale walczymy z codziennością ,z barkiem akceptacji w społeczeństwie........i fajnie mieć za plecami takiego "super" faceta ,że mimo tych wszystkich przeszkód można na niego liczyć!

wszystko ok, tylko nie wiem dlaczego uważa się za bohaterską postawę normalną, naturalne jest, że każdy ojciec kocha swoje dziecko, niezależnie jakie się urodzi... dopiero sytuacja odwrotna jest patologiczna i to ją należy piętnować... takim rodzinom jest trudno, zgadzam się, ale nie uważam, że należy robić z ojców bohaterów tylko dlatego, że nie nie zostawili swoich dzieci i ich matek zaraz po tym, jak dowiedzieli się o niepełnosprawności...

https://www.youtube.com/watch?v=51KCz8C3U2s - Link do Filmu Super Tata. Po ilu sekundach się wzruszysz?