Najpierw kebab, teraz fryzura. Wszystko dla chorego Szymonka
                                                                        W ślad za właścicielem budki z kebabem, który - zamiast do kasy - zbierał pieniądze do puszek Caritas Diecezji Siedleckiej, poszła właścicielka zakładu fryzjerskiego w Białej Podlaskiej. Kobieta, jak jej poprzednik, chce pomóc choremu na hemimelię kości, niespełna 4-letniemu Szymonkowi Kulawczukowi. 18 marca 2020 roku cały dochód z wykonanych usług fryzjerskich przekaże na jego subkonto.
                                    
                                    
                                         09.03.2020 14:53