Oszuści dzwonią do mieszkańców Siedlec

Do jednego z mieszkańców Siedlec  zadzwonił  dziś mężczyzna podający się za policjanta i poinformował, że  jego córka miała wypadek na terenie Warszawy i potrzeba  80 tysięcy złotych aby sprawę „załatwić” i jak się wyraził żeby kobieta nie trafiła w ręce prokuratora. Na szczęście mężczyzna nie dał ponieść się emocjom, rozłączył rozmowę i skontaktował się  z Komendą Miejską Policji w Siedlcach. W związku  z kolejnymi zgłoszeniami o próbach wyłudzenia pieniędzy, przypominamy aby w przypadku, gdy otrzymujemy telefon od osoby, która twierdzi, że jest krewnym - synem, wnuczkiem lub policjantem i w czasie tej rozmowy prosi o udzielenie pomocy i pożyczkę  nie reagować na takie telefony. Tego typu sytuacje, gdzie ktoś telefonicznie zwraca się do nas o pieniądze to na pewno  oszuści. Policjanci nigdy nie żądają pieniędzy! W takim przypadku należy połączyć się  z najbliższą jednostką policji  lub zadzwonić na nr alarmowy 997  albo 112. Trzeba jednak pamiętać aby dokonać prawidłowego rozłączenia rozmowy z potencjalnym oszustem.